Cesti i Cavalli

Marc Antonio Cesti (1623—1669) napisał szereg oper, wśród których ważne miejsce zajęły La Doń i  Porno d’oro. Pietro Cesti, bo tak brzmi jego właściwe imię (wstąpiw­szy do zakonu franciszkanów, zmienił swoje imię na Antonio) był kapelmistrzem w Volterra. Po opuszczeniu zakonu został śpiewakiem kapeli papieskiej w Rzymie. Działał także we Florencji, w Innsbrucku i Wiedniu. W r. 1649 wystawiono w Rzymie jego pierwszą operę — L’Orontea. Ze 150 oper Cestiego zachowało się tylko 11, ale i w nich znajdziemy typowe dla kompozytora cechy: liryczną delikatność i umiejętność oddawania subtelnych uczuć.

 

Duety miłosne Cestiego to osobny rozdział; konstruo­wał je przeważnie w postaci wielkich scen muzycznych. Ważną rolę w operach Cestiego odgrywały wstawki symfoniczne. Nie unikał wątków^ ludowych, co zapewniało mu wielką popularność, podobnie jak i fakt, że kultywował gatunek opera buffa (konty­nuując działalność na tym polu niektórych twórców rzymskich — Mazzocchiego i Marazzolego). Przepych niektórych oper Cestiego był znamienny nie tylko dla jego talentu, ale i dla epoki, w której tworzył. W tym czasie opery wystawiano bardzo bogato, wystawienie opery było jednocześnie aktem reprezentacji, a nawet niekiedy środkiem polityki (we Francji przybrało to rozmiary jeszcze większe). Opery składały się z 3 do 5 aktów i zawsze poprzedzały je uwertura i prolog (z mitologicznymi i ale­gorycznymi postaciami); uwertury składają się z adagia, allegra i adagia (typ później­szej uwertury francuskiej). W Porno d’oro występują po raz pierwszy związki tematy­czne między uwerturą a muzyką właściwej akcji dramatycznej.

 

Pietro Francesco Cavalli (1602—1676), autor wielu oper (Le nozze di leti e di Peleo, 1639; Giasone, 1649: Serse, 1654; Ercole amante napisana na wesele Ludwika XIV i wystawiona w Paryżu w 1662), byl śpiewakiem i organistą przy kościele św. Marka. (Właściwe nazwisko Cavallego brzmiało Caletti-Bruni; z wdzięczności dla swego protektora, który zape­wnił mu znakomite wykształcenie muzyczne, przejął jego nazwisko, czyniąc je nie­śmiertelnym.) Napisał 42 opery, niemal w każdym roku po dwie, a w 1651 — aż pięć oper. Oddzielał stylistycznie recytatyw od śpiewnej arii (często o pochodzeniu czy zabarwieniu ludowym), wprowadził też na większą niż dotąd skalę chóry, które miały za zadanie potęgować akcję dramatyczną. Był również znakomitym kompozytorem muzyki kościelnej.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

Kochani, jestem instruktorem tańca nie tylko z zawodu lecz także z prawdziwej, głębokiej pasji. Z całą pewnością wielu z Was kocha tę formę wyrażania siebie jednak zdaję sobie sprawę, że są wśród Was również tacy, którzy traktują go tylko jako chwilową formę rozrywki w wolny weekend. To właśnie te osoby chciałbym zachęcić do zagłębienia się w temat i odszukania w tańcu głębszego sensu. Taniec bowiem to piękny sposób na rozładowanie i wyrażenie rozmaitych emocji.
You can skip to the end and leave a response. Pinging is currently not allowed.