
Pogo jest to taniec, który zna na pewno większość z nas. Jednak wiele osób nie wie, że jest to taniec. Towarzyszy on koncertom rockowym, metalowym i heavymetalowym. Polega po prostu na odbijaniu się o siebie, podskakiwaniu i tak dalej. Z boku wygląda to bardzo drastycznie, czasami nawet takie jest. Jednak dla fanów ostrzejszej muzyki jest to normalne. Ludzie idący na koncerty są ubrani najczęściej w glany, czyli buty z metalowymi czubami, nie ma więc problemu z tym, ze ktoś ich podepcze. Najgorzej jednak jest upaść na ziemię. Pogo bywa bowiem bardzo agresywne. Ludzie, którzy tylko to widzą, a nie mają styczności bardzo często uważają tańczących pogo za dziwaków, a przecież są zwyczajni ludzie, należący jednak do trochę innej subkultury. Nie możemy ich szykanować, bo chcą tacy być. To chore i nieludzkie. Ludzie jednak z natury są leniwi, wolą ocenić kogoś na podstawie wniosków wysnutych z palca niż kogoś poznać. A przecież w każdej subkulturze można poznać naprawdę wartościowych ludzi.